Spadek mocy(tryb awaryjny) o2 2.0 tdi i błędy 0234 i 00564

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • rafal-mr
    Classic
    • 2011
    • 1

    Spadek mocy(tryb awaryjny) o2 2.0 tdi i błędy 0234 i 00564

    phoneman, jest pewnego rodzaju problem, bo przy 1,6 zrobili "trzon lewarka jak do stara" i własnie gałki 12mm nie podchodza bo tam chyba jest 22mm lub 19 mm
  • Rysiekop
    Classic
    • 2010
    • 3

    #2
    Spadek mocy(tryb awaryjny) o2 2.0 tdi i błędy 0234 i 00564

    Witam wszystkich!
    Ja mam o2 od roku i chyba jest dla mnie pechowa.Po zakupieniu padło turbo i kupiłem używaną po regeneracji(jak większość z nas). Ale podczas wyjazdu na wakacjach pojawił się błąd 0234 stan przeładowania/nadmiernego ładowania silnika Wracałem z Włoch 80-90 na godz. w trybie awaryjnym. Po przyjeździe w zeszłym roku z wakacji mechanik cofnął turbinę 3 razy i .... wydawało mi sie do zeszłego poniedziałku, że problemu nie ma. Ale kiedy odwoziłem Mamę do sanatorium w drodze powrotnej był spadek mocy (musiałem zatrzymać się i wyłączyć silnik, by znów było ok).Po podłączeniu do kompa wyskoczył błąd na takim małym komputerku (podobny do pilota, może ciut większy) 00564 czujnik temp. oleju i na lapku 0234 stan przeładowania....... Wyjechaliśmy na autostradę i znów spadek mocy- i to kilka razy był spadek mocy(łącznie z zapaleniem kontrolki ładowania silnika żółtej) .Po tym cofnął jeszcze turbinę o 2 obroty , i na autostradę.Znów był spadek (ale tylko raz). Po tym cofnięto turbinę znowóż 2 razy i jeszcze nie próbowałem na autostradzie czy dalej będzie ten spadek mocy.Ale auto ma zdecydowanie mniejszego kopa po ty 4 cofnięciach(razem wszystkich 7 ). Jeszcze jedna ważna rzecz została przeze mnie pominięta.Od razu po zakupie auta miałem już ten przypadek spadku mocy, ale zlekceważyłem go.Nie wiem czy wcześniejszy właściciel miał taką usterkę(auto oczywiście przyjechało z Niemiec) czy nie.
    Ale po wymianie turbiny wydawało mi się ,że problem się rozwiązał.I tu się myliłem , wydaje mi się ,że to przeładowanie nie jest winą turbiny, ale czegoś innego. Do mechanika mam pełne zaufanie i wiem że jest solidny, ale On chyba nie ma już pojęcia co zrobić.
    Bardzo proszę o pomoc! Może komuś z was nasunie się jakiś pomysł co jest odpowiedzialne za przeładowanie silnika i ten cholerny spadek mocy.
    Z góry dziękuję za każdą radę, wskazówkę!
    pozdrawiam Rysiek z Opola!

    ps. a może ktoś mi podpowie gdzie uderzyć z problemem.

    Komentarz

    • bradley
      L&K
      • 2008
      • 1465

      #3
      Przestawianie sztangi sprawilo to, ze turbina jest praktycznie caly czas ustawiona na male doladowanie, lapie duzego laga i faktycznie moze nie wchodzic w przeladowanie bo po prostu zanim skoncza sie obroty to bedzie brakowalo jej jeszcze do osiagniecia zadanego cisnienia doladowania.
      Skoro pan mechanik ogarniety czlowiek to chyba robil proby drogowe i ma zapisane logi dynamiczne? Przy zalozeniu, ze turbina jest zregenerowana i nie ma problemow z zapieczona geometria.
      VW Vento 1.9TDI 1Z ++
      Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
      Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0 :lol

      Komentarz

      Pracuję...